Kiedy gazeta musiała zapłacić 270 tys. złotych tytułem zadośćuczynienia oraz pokryć koszt przeprosin na łamach ogólnopolskich dzienników, złożyła przeciwko niemu doniesienie. Teraz prokuratura bada, czy faktycznie doszło do popełnienia przestępstwa.
Szefowie "NIE" zarzucają swojemu byłemu już współpracownikowi wyłudzenie wynagrodzenia za kłamliwe artykuły oraz sfabrykowanie fałszywych dowodów, które mogły doprowadzić do postawienia zarzutów byłemu ministrowi. Tymczasem redakcja "Tygodnika Nowego" ujawniła tożsamość Paprykarza - to były już ich współpracownik, Waldemar T. Piątek. A w zdemaskowaniu go pomogli dziennikarze Polsatu, którzy dotarli do nagrań rozmów i zapisów z kamer z siedziby redakcji "NIE".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?