Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turek: Nie chcą konińskiej stacji pogotowia

OBAR
Szpitale w Turku i Kole mają jeszcze dwa dni na złożenie ofert w drugim postępowaniu konkursowym na świadczenie usług z zakresu ratownictwa medycznego. W turkowskim szpitalu znowu zawrzało. Miejscowe Związki Zawodowe wspólnie z samorządowcami i dyrekcją lecznicy sprzeciwiają się postępowaniu poznańskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

- Procedura nie została unieważniona. To znaczy, że mimo stwierdzonych uchybień konińskie pogotowie po raz drugi weźmie w nim udział - mówi Ryszard Bartosik, starosta powiatu tureckiego.

Zwycięstwo Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Koninie wywołało falę protestów. Ratownicy kilkakrotnie demonstrowali swoje niezadowolenie na ulicach Koła, Poznania, a nawet Warszawy.

W końcu prezes NFZ w Warszawie uchylił decyzję poznańskiego oddziału Funduszu. Podstawą do tego były nieprawdziwe informacje zawarte w ofercie konińskiego pogotowia.

- Rokowania miałyby sens, gdyby podmiot składający nieprawdziwą ofertę został zdyskwalifikowany - mówi Krzysztof Bestwina, dyrektor szpitala w Turku.

Podobnie myślą turkowscy ratownicy medyczni i przedstawiciele tamtejszych związków zawodowych. - Ich nie powinno się w ogóle brać pod uwagę. Jeśli przegramy, będziemy prosić dyrektorów szpitali o skierowanie sprawy do sądu - mówi Bogusława Baranowska ze ZZ Pracowników Służby Zdrowia w Turku.

Jak wyjaśnia Marta Banaszak-Osiewicz, rzecznik Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ, ustawa o świadczeniach zdrowotnych jednoznacznie określa, którzy oferenci mogą brać udział w rokowaniach. - Są to podmioty, których oferty nie zostały odrzucone w odwołanym konkursie, w tym m.in. Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego - mówi Banaszak-Osiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski