Funkcjonariusze pełnili służbę na Starym Mieście. Około godziny 21 oficer dyżurny polecił im pojechać na ulicę Fredry. Gdy byli na miejscu, podbiegła do nich roztrzęsiona, przerażona dziewczyna. Powiedziała, że jej brat wpadł w szał, krzyczał, że się zabije, a później gdzieś pobiegł. Piotr Frąckowiak i Kamil Kosmowski nie zlekceważyli sygnału. Działali szybko, bo od nich zależało ludzkie życie.
Policjanci zaczęli wypytywać przechodniów, czy ktoś nie widział chłopaka, przeszukiwali też piwnice pobliskich kamienic. W jednym z pomieszczeń policjanci zauważyli wiszącego człowieka. Natychmiast podbiegli do niego. Jeden z mundurowych podtrzymał ciało 22-latka, drugi błyskawicznie przeciął sznur, na którym powiesił się młodzieniec. Później policjanci wynieśli 22-latka na zewnątrz, wezwali pogotowie.
Karetka zawiozła osłabionego poznaniaka do szpitala. Zbada go psychiatra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?