Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarnków: Uciekł z nocnej kolizji, żeby umrzeć na polu

Agnieszka Świderska
Jutro powinny być już znane wyniki sekcji zwłok 31-letniego mieszkańca Huty (gmina Czarnków) ofiary piątkowego wypadku na drodze z Huty do Czarnkowa. Mężczyzna został znaleziony dopiero w niedzielę rano. Jego ciało leżało na polu w odległości kilkuset metrów od miejsca wypadku.

Początkowo wyglądało to na zwykłą kolizję. Około godziny 23.20 na prostym odcinku drogi rozbiły się audi A6, z a kierownicą którego siedział 31-latek oraz skoda, którą kierował 51-letni mieszkaniec Śremu. Zawinił kierowca audi, który z nieustalonej przyczyny zjechał na lewy pas i doprowadził do bocznego zderzenia z jadącą z naprzeciwka skodą.

Kierowca ze Śremu podszedł do rozbitego audi. Kierowca, choć był zakrwawiony, zapewniał, że nic mu nie jest. O własnych siłach wyszedł z samochodu. Rozmawiał z nim jeszcze jeden z mieszkańców, którego również zapewnił, że nic mu się nie stało. Jako pierwsi na miejsce zdarzenia przyjechali strażacy. Zanim zdążyli wysiąść z wozu, kierowcy audi już nie było.

Zostawił samochód i uciekł. Jak się później okazało, nie zrobił tego po raz pierwszy. Przeszukano jednak najbliższy teren; bez skutku. Najwyraźniej 31-latek nie chciał, żeby go znaleziono. Powody takiego zachowania mogły być różne: albo był pod wpływem alkoholu i chciał w ten sposób uniknąć odpowiedzialności za jazdę po pijanemu i spowodowanie w tym stanie kolizji, albo działał pod wpływem szoku.

Rodzina szukała go przez całą sobotę. Wieczorem zgłosili zaginięcie. Nocne poszukiwania nie przyniosły jednak żadnych rezultatów. Leżące w zbożu ciało odnaleziono dopiero w niedzielny poranek. Sekcja zwłok pozwoli nie tylko ustalić przyczynę jego śmierci, ale także czas zgonu. Od denata pobrano także krew do badań na obecność alkoholu.

Wiadomo już, że kierowca doznał poważnego urazu ręki i obu nóg. Nie wiadomo, jak udało się pokonać kilkaset metrów. Postępowanie w tej sprawie pod nadzorem prokuratury prowadzi KPP Czarnków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski