Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Abolicja dla czytelników przetrzymujących książki

Elżbieta Podolska
Z okazji 180-lecia Biblioteki Raczyńskich od 1 do 31 maja we wszystkich placówkach biblioteki obowiązywać będzie abolicja dla czytelników przetrzymujących książki ponad dozwolony okres wypożyczenia.

Kto w tym okresie zwróci książki - nie będzie płacił regulaminowej kary. Również zaległe, niespłacone dotąd kary za przetrzymanie w wypadku, gdy książki są już oddane, zostaną anulowane, o ile czytelnik odwiedzi placówkę, wobec której ma długi. - Przetrzymywanie książek to poważny problem - mówi Wojciech Spaleniak, dyrektor Biblioteki Raczyńskich.

- Nie chcemy korzystać z firm windykacyjnych. Pragniemy raczej zachęcić ludzi, żeby oddali przetrzymywane książki i nadal pozostali naszymi czytelnikami, bez obawy o poniesienie finansowych konsekwencji.

Rocznie biblioteka wysyła ponad 12 tysięcy upomnień. Z osobami najbardziej zatwardziałymi, które przetrzymują książki najdłużej, prowadzone są rozmowy telefoniczne z prośbą o ich oddanie. Zatrważające jest to, że w każdej filii miesięcznie aż 20 procent osób nie oddaje książek z terminie.

Książki można wypożyczać na 30 dni, multimedia na tydzień. Kary za przetrzymanie zbiorów naliczane są regulaminowo: w filiach dla dzieci - 30 groszy za każdy wolumin za każdy tydzień po terminie zwrotu, 50 groszy za multimedia za każdy dzień zwłoki. W filiach dla dorosłych - 50 groszy za każdy wolumin za każdy tydzień po terminie zwrotu, 1 zł za multimedia za każdy dzień zwłoki. W przypadku, gdy ktoś notorycznie nie oddaje książek w terminie, można sprawę skierować na drogę postępowania sądowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski