Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy rondo Kaponiera pomoże wypromować twierdzę Poznań?

Filip Czekała
A. Szozda
Modernizacja ronda Kaponiera coraz bliżej. Po remoncie węzła, na poziomie -2, znajdzie się nowy przystanek Poznańskiego Szybkiego Tramwaju.

Miłośnicy fortyfikacji postulują, by przy okazji zaadaptować Kaponierę Kolejową z XIX wieku, odpowiednio aranżując nowe przestrzenie.

Teraz, wraz z budową trasy szybkiego tramwaju, Kaponiera Kolejowa zostanie odsłonięta. Zdaniem Konrada Dąbrowskiego, prezesa Porozumienia dla Twierdzy Poznań, należy zrobić wszystko, by przywrócić temu miejscu historyczny charakter.

- Chcemy, by bezpośrednia okolica Kaponiery Kolejowej, czyli nowy przystanek PST, został odpowiednio zaaranżowany architektonicznie. Wszystkie nowe i modernizowane obiekty powinny posiadać okładzinę z czerwonej cegły klinkierowej, ułożoną w wątek główkowy charakterystyczny dla XIX-wiecznych fortyfikacji. Trakty komunikacyjne i nawierzchnia przyszłego przystanku tramwajowego, ułożone z czerwonego bruku betonowego lub klinkieru, podkreślą natomiast warowny charakter rejonu dawnej działobitni - mówi Dąbrowski.

W ten sposób nawiązano by do dawnego wyglądu tej części miasta. Dziś mało kto wie, jak to miejsce wyglądało sto lat temu. - Dziewiętnastowieczny podróżnik, jadąc z dworca kolejowego ulicą Dworcową, widział po lewej działobitnię Kaponiery Kolejowej, a po prawej Bramę Berlińską - tłumaczy.

Teraz mogłoby być podobnie. - Planowana linia szybkiego tramwaju powtarza dawny przebieg linii kolejowej. Niech więc turysta jadąc z Dworca Zachodniego szybkim tramwajem, od razu zauważy, że nie jest to zwykły przystanek. Wysiadając, mógłby obejrzeć plany i zdjęcia twierdzy Poznań, a także dowiedzieć się o fortecznych atrakcjach, jakie oferuje dawna twierdza - przekonuje Dąbrowski.

Problemem mogą okazać się finanse. - Z pieniędzy przeznaczonych na remont węzła Kaponiera nie będzie można rewitalizować samego obiektu. Należy jednak zrobić wszystko, żeby nowo powstająca infrastruktura komponowała się z Kaponierą Kolejową. "Nowoczesny" betonowy przystanek nie będzie w żaden sposób harmonizował z historycznym obiektem - wyjaśnia pomysłodawca.

Jeśli miasto nie miałoby w przyszłości pieniędzy na remont wnętrz Kaponiery Kolejowej, można byłoby kazamaty przeznaczyć na cele komercyjne.

- Może tu powstać na przykład jakaś kawiarnia. Tędy przemieszczać się będą tysiące ludzi - mówi Dąbrowski. Za wzór służyć może być stacja metra Zitadelle w Berlinie. Na jej peronach z ceglanymi okładzinami ścian zainstalowano między innymi plansze, przedstawiające plany pobliskiej cytadeli.

Co na to Zarząd Dróg Miejskich, który odpowiada za inwestycję? - Obecnie nie ma żadnych decyzji, co do wyglądu tego miejsca. Jesteśmy dopiero w fazie tworzenia projektu. Każdy pomysł jest jednak cenny - wyjaśnia Tomasz Libich.

Rewitalizacja Kaponiery Kolejowej i jej otoczenia byłaby znakomitą promocją twierdzy Poznań. Fortyfikacje posiadają olbrzymi, niewykorzystany dotąd potencjał. Tymczasem mogłyby być one niezwykłą atrakcją turystyczną. Kaponiera Kolejowa to jeden z nielicznych ocalałych fragmentów fortyfikacji pierścienia wewnętrznego dawnej twierdzy. Oprócz niej zachowały się m. in. relikty Fortu Winiary na Cytadeli, schron na przeciwskarpie Fortu Colomb, przyczółek Śluzy Katedralne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski