Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj otwarcie słoniarni

Elżbieta Podolska
G. Dembiński
Dzisiaj jedno z największych wydarzeń tego roku w Poznaniu. Oficjalne otwarcie słoniarni w nowym zoo.

Prezydent Poznania Ryszard Grobelny uroczyście przetnie wstęgę w obiekcie, który ma być jedną z największych atrakcji stolicy Wielkopolski. Od jutra będzie on otwarty dla wszystkich zwiedzających.

W słoniarni jest co podziwiać. I nie chodzi tylko o dwa słonie afrykańskie: 10-letniego Ninio i 5-letniego Yzicka, ale o sam budynek. Zaprojektowano go w nowoczesny sposób i jak twierdzą znawcy, jest on jedną z najciekawszych budowli Poznania. To było gigantyczne przedsięwzięcie, także dla firm budowlanych (zastosowano bowiem wiele nowatorskich rozwiązań).
Zwiedzający nie zobaczą ich wszystkich. Będą mogli jedynie podziwiać słonie przechadzające się w głównych holu.

Warto jednak wiedzieć, że pod słoniarnią znajdują się potężne rury grzewcze o średnicy około 1,5 metra. Wszędzie zamontowane są kamery, które śledzą każdy ruch zwierząt, ale także i zwiedzających.

Oglądając budynek z zewnątrz, nie ma się wrażenia, że jest tak ogromny, dopiero widząc wnętrze zapiera nam dech. Sam hol ma prawie 1500 metrów kwadratowych powierzchni. Nad nim , na wysokości pierwszego piętra jest wejście i galeria dla zwiedzających.

Przeszklony dach daje jeszcze większe wrażenie przestrzeni. Na jego budowę zużyto tysiąc metrów kwadratowych szkła. Pomiędzy pomieszczeniami zamontowano specjalne grodzie oddzielające.

Za holem głównym widać znajdujące się na zapleczu boksy sypialne, gdzie słonie będą mogły być odseparowane (jeśli zwierzęta będą potrzebowały chwili odsapnięcia, będą zdenerwowane itp.).

Czterech opiekunów słoni codziennie dokładnie sprząta słoniarnię. W tym celu sprowadzono nawet specjalną maszynę, by czyściła prawie 200 kilogramów kału dziennie. Z boku znajduje się magazyn żywności , gdzie zgromadzone jest siano, zielonka i owoce (jabłka, banany, pomarańcza). Jedzenie dla słoni przygotowuje się w dziesiątkach kilogramów. Dzienne zapotrzebowanie pokarmowe u większych osobników przekracza 200 kilogramów, a zapotrzebowanie na wodę do 190 litrów. W słoniowej kuchni nie ma urządzeń takich jak zmywarka czy mikser, ale jest... pralka (do dyspozycji opiekunów, by mogli prać swoje kombinezony).

Słonie to bardzo inteligentne zwierzęta. Specjalnie przygotowano dla nich różnego rodzaju zabawki: kłody, kamienie, gałęzie, a także schowki, w których można chować im pożywienie.

Zasady dobrego zachowania w słoniarni
Jeszcze nie wiadomo, jak Ninio i Yzick zniosą tłumy ludzi. - Mogą stać się bardziej nerwowe i niespokojne - mówi Lech Banach, dyrektor poznańskiego zoo. - Słonie przyjechały niedawno. Jeszcze do końca się nie przyzwyczaiły, nie oswoiły. Być może kiedy będą zmęczone i zdenerwowane obecnością tylu ludzi, to bardzo niechętnie, ale będę je musiał odseparować. Tego oczywiście nie chciałbym robić.

Chcąc cieszyć się obecnością zwierząt w zoo, nie powinno się hałasować, krzyczeć, szarpać za ogrodzenie czy walić pięściami w szybę. Nie wolno dokarmiać zwierząt, bo to może spowodować poważne choroby słoni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski