Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiara Lecha: Czy Poznań postawi na sport?

Wiara Lecha
Mimo budowy stadionu Lech powinien grać następną rundę
Mimo budowy stadionu Lech powinien grać następną rundę fot. GRZEGORZ DEMBINSKI
Kolejny etap przebudowy stadionu miał rozpocząć się w połowie grudnia tego roku i skończyć 30 czerwca 2010 r. Ostatnio inwestor, czyli Urząd Miasta, zdecydował przyspieszyć harmonogram prac i całkowicie zamknąć dla kibiców i drużyny stadion od początku czerwca do 28 września 2009 r. Co to oznacza dla kibiców?

W pierwotnej wersji 6, może 5 meczów ligowych (przy zmianach w terminarzu) plus ewentualnie 1/4 i 1/2 PP rozgrywalibyśmy wiosną 2010 we Wronkach. Tam też lub w Lubinie, na stadionie mogącym wtedy pomieścić 15 000 widzów, rozgrywalibyśmy ewentualne wiosenne mecze europejskich pucharów.

Co najważniejsze - jesienne mecze w rozgrywkach UEFA (oczywiście pod warunkiem awansu)
gralibyśmy w Poznaniu, na Bułgarskiej przy 17 000 widzów.
W wersji aktualnie proponowanej stracimy 3 do 5 do meczów ligowych oraz 1 do 5 meczów w europejskich pucharach.

Będziemy grać we Wronkach, gdzie pod warunkiem dostawienia dodatkowej trybuny zmieści się w sumie do 6500 widzów. Stadion w Lubinie jesienią będzie mieścił ich maksymalnie 9000. Można przypuszczać, że ze względu na ograniczoną liczbę miejsc, bilety we Wronkach będą towarem ekskluzywnym. Nie akceptujemy decyzji, przez którą kilkanaście tysięcy kibiców ma stracić możliwość oglądania meczów w europejskich pucharach, których wszyscy jesteśmy spragnieni po latach posuchy.

Dla Wiary Lecha najważniejszy jest interes kibiców Lecha, a nie nieumotywowane przekonanie urzędników, że przodownictwo w pracach budowlanych zwiększy nasze szanse na organizację Euro2012. Uważamy, że decyzje takie powinny zapadać najwcześniej pod koniec maja, kiedy prawdopodobnie będzie znany status Lecha Poznań w europejskich pucharach i miasta-gospodarza Euro 2012.

Przypominamy, że w grudniu 2008 r. po konsultacjach zgodziliśmy się na rozkopanie połowy trybuny na prostej przed meczami z Deportivo La Coruna i Polonią Bytom, po czym przez miesiąc nic się na tej trybunie nie działo. Przypomnijmy, że nikt wcześniej (w fazie projektowania) nie zechciał wysłuchać opinii kibiców na temat funkcjonalności czy oczekiwanej pojemności stadionu. O tym, że modernizację stadionu rozpoczęto kilka lat temu dla Kolejorza, dzięki czemu urzędnicy mogli zawsze liczyć na poparcie kibiców, a nie dla Euro 2012 - przypominać chyba nie trzeba.

Tym bardziej że nie tak dawno, bo w grudniu zeszłego roku, otrzymaliśmy z ust władz miejskich zapewnienie, że na powstanie stadionu i inwestycji miejskich wokół niego, ewentualne odebranie Poznaniowi goszczenia mistrzostw Europy nie wpłynie negatywnie. I o tej deklaracji będziemy pamiętać.

Uważamy też, że goszczenie jesienią dobrych drużyn europejskich i wzorowa organizacja rozgrywek może wpłynąć przynajmniej tak samo dobrze na wizerunek Poznania- gospodarza Euro 2012, jak przedwczesna decyzja o przyspieszeniu prac budowlanych.

Jeżeli zatem Poznań stawia na sport, a sportową wizytówką Poznania ma być Lech - to Lech powinien grać swoją najważniejszą - także dla promocji miasta - rundę w domu. Chyba że miastu nie zależy na tym, żeby Kolejorz był najlepszy w Polsce. Ten Kolejorz, który tu zostanie i będzie musiał dalej promować Poznań, gdy już ucichnie kilkudniowy festyn Euro 2012.
Prezes spółki Poznań Euro 2012 deklaruje, że decyzja o harmonogramie prac należy teraz do klubu.

My uważamy, że powinna zależeć od wyniku osiągniętego przez klub tej wiosny. Wierzymy, że w tej sprawie zatriumfuje zdrowy rozsądek dyktowany przede wszystkim interesem jedynych długoletnich i docelowych odbiorców miejskiej inwestycji. Kibicom Lecha Poznań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski