Segregują i, co równie ważne, płacą za odbiór odpadów. Mieszkańcy gmin zrzeszonych w Związku Międzygminnym Centrum Zagospodarowania Odpadów "Selekt" w blisko 90 procentach regularnie płacą za odbiór odpadów. Mimo to firmy odbierające śmieci zaproponowały w czasie przetargów stawki wyższe niż poprzednio. W efekcie umowy na wywóz odpadów związek podpisał tylko dla pięciu z 20 gmin zrzeszonych w Związku "Selekt". Spokojni o regularny wywóz odpadów mogą być dzisiaj mieszkańcy gmin: Brodnica, Dolsk, Dopiewo, Tarnowo Podgórne oraz Opalenica.
Jak zapewnia Dorota Lew-Pilarska, przewodnicząca ZM "Selekt", od mieszkańców pozostałych gmin odpady też będą odbierane. Związek podpisał z dotychczasowymi odbiorcami umowę na trzy miesiące. Do końca jej obowiązywania ma być rozpisany i rozstrzygnięty kolejny przetarg. Ma on obowiązywać od kwietnia tego roku do końca roku 2016.
- Ponieważ ilość odpadów znacznie przekroczyła liczbę jaką zakładaliśmy, będziemy chcieli utrzymać, a może nawet obniżyć stawkę za ich dowóz na składowisko - mówi Jan Broda, członek zarządu ZM "Selekt". A zakładano, że w roku 2013 odpadów dostarczonych na składowisko w Piotrowie II będzie 64 tysięcy ton. Odebrano od mieszkańców 100 tysięcy ton. Wydawać by się mogło, że ilość ta gwarantuje firmom opłacalność. A jednak w ramach przetargu zaproponowały stawki przekraczające możliwości Związku "Selekt". Firmy argumentują to tym, że nie wiadomo, ile będą musiały płacić w przyszłości za paliwo.
Nowością, jaka pojawi się w tym roku, jest Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Mieszkańcy będą do nich wywozić między innymi odpady pobudowlane. Do PSZOK będzie można przywieźć odpady pobudowlane, zużyte opony, ale w niedużych ilościach.
- Jeśli ktoś chciałby przywieźć kontener o pojemności 3 lub 5 metrów sześciennych, będzie musiał zapłacić - wyjaśnia Jan Broda. Nowością będzie też możliwość oddawania odpadów zielonych, czyli na przykład ściętej trawy.
Jak mówią przedstawiciele Związku "Selekt", do osób, które zalegają z opłatami, a jest ich 6 tysięcy, wysłane zostały nakazy płatnicze. Kto zapomniał numeru swojego konta, może udać się po pomoc do urzędu gminy.
- Gdy zmienią się przepisy i zaległe płatności będzie odzyskiwał komornik, na pewno łatwiej będzie wyegzekwować należne związkowi pieniądze - przekonuje Dorota Lew-Pilarska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?