Stadion lepszy, bo... poznański

Poznań ma być pierwszym miastem, w którym kibice zasiądą na trybunach nowego stadionu. Czy termin oddania obiektu w połowie 2010 roku nie jest zagrożony?
Mamy spore, nawet 40-procentowe wyprzedzenie w pracach, w stosunku do przyjętego harmonogramu. Planujemy oddanie stadionu do czerwca 2010 roku. Wówczas stadion ocenią między innymi sanepid, straż pożarna, inspektorat budowlany. Proces uzyskiwania pozwolenia na użytkowanie potrwa około 6-7 tygodni. Jeżeli wszystko przebiegnie bez zakłóceń, to w sierpniu kibice zasiądą na wszystkich, czterech trybunach.

Nie okaże się nagle, że brakuje pieniędzy i prace zaczną się przeciągać?
Absolutnie nie ma takiej możliwości. Całą kwotę wpisaną do kontraktu z konsorcjum Hydrobudowy, które buduje I i III trybunę wraz z zadaszeniem, zabezpieczył Urząd Miasta Poznania, wpisując ją do budżetu miasta.

Ponoć nasz stadion jest lepszy od tych w innych miastach? Jakie udogodnienia dla kibiców przewiduje projekt?
Stadion jest najlepszy, bo jest poznański. A tak całkowicie poważnie: Poznań to jedyne miasto, które jest bardzo zaawansowane w pracach. Stadion tak zaprojektowano, że kibice od połowy przyszłego roku będą mogli skupić się na dopingu. Nie będzie już kolejek do toalet, czy punktów gastronomicznych. Liczba toalet znacznie przekracza nawet wymogi. Uprości się także kwestia zamawiania posiłków. Jedna z kondygnacji na wszystkich trybunach przeznaczona będzie bowiem na punkty gastronomiczne. Aby skrócić ewentualne kolejki wprowadzone zostaną specjalne karty, którymi będzie można płacić między innymi za jedzenie.

To wszystko już od wczesnej jesieni 2010 roku?
Prace nad stadionem podzieliliśmy na dwa etapy. W pierwszym, którego koniec przewidziano na przyszły rok, oddane zostaną oczywiście trybuny oraz pomieszczenia dla zawodników, sanitariaty, część gastronomii oraz wszelkie niezbędne instalacje, na przykład pożarową. Reszta pomieszczeń będzie wykończona, ale ich zagospodarowanie jest przewidziane na drugi etap. Spółka Euro Poznań 2012 ma wypracować koncepcję komercjalizacji tych pomieszczeń. Wstępnie przewidziano między innymi, że na II trybunie będzie hotel, a na III - muzeum sportu. Właściciel, czyli miasto, zdecyduje, kto będzie nimi zarządzał.

Ma być wygodnie, ale czy również bezpiecznie?
Zależy nam na bezpieczeństwie kibiców, a dodatkowo normy prawne są w tej materii bardzo restrykcyjne. Na stadionie zamontowanych ma być 670 kamer, które będą mogły śledzić każdy ruch kibiców.

Technicznie stadion ma być dopracowany w każdym detalu. A jak wyglądają kwestie "estetyczne"?
Blaknące krzesełka znikną z trybun, a stadion będzie ozdobiony efektownymi iluminacjami?
Krzesełka, które są już na stadionie nie były zamawiane przez spółkę Euro Poznań 2012. Na nowych trybunach będziemy instalować jakościowo dużo lepsze. Według planów, krzesełka, które wyblakły także zostaną wymienione. Stadion będzie również oświetlony specjalnymi iluminacjami zewnętrznymi. Wykorzystamy też specjalny beton architektoniczny, który sam w sobie ma również walory ozdobne.

Czy bezpośrednie sąsiedztwo stadionu zostanie jakoś zagospodarowane jeszcze przed mistrzostwami Euro 2012?
Miasto nie zamierza przeprowadzać jakiś poważniejszych inwestycji przed mistrzostwami. Pojawiały się już różne koncepcje zagospodarowania terenu od strony ulicy Ptasiej, ale ostateczne decyzje zapadną już po Euro 2012.