Teraz zarzuty przeciwko niemu wysunęła lewa strona - Bogumiła Hromiak-Paprzy-cka, radna sejmiku wojewódzkiego z SLD, złożyła doniesienie do prokuratury w związku z wycinką na zlecenie starostwa około 100 drzew przy drodze powiatowej Stobno - Kotuń.
- Z moich informacji wynika, że wycięto około 20-letnie drzewa bez zezwolenia i bez obowiązkowej opłaty - mówi Bogumiła Hromiak- Paprzycka. - Otrzymałam również niepotwierdzoną, co prawda, informację, że wycięte drzewa zostały potem sprzedane przez powiatowy zarząd dróg. To wszystko nosi znamiona przestępstwa, a moim obowiązkiem w tej sytuacji jest zawiadomienie prokuratury.
Nie bez znaczenia jest fakt, iż radna sama jest mieszkanką gminy Szydłowo, a mieszkańcy są tam szczególnie uczuleni na punkcie nielegalnych wycinek. Za jedną z nich w poważne kłopoty wpadł poprzedni wójt. Teraz kłopoty może mieć starosta, jeżeli prokuratura zdecyduje się wszcząć dochodzenie w tej sprawie. Nie wiadomo jednak, która to zrobi, gdyż pilska z pewnością będzie chciała z tej sprawy się wyłączyć.
- Wszyscy składają doniesienia na starostę, a starosta jakoś nadal jest starostą - mówi starosta pilski Tomasz Bugajski. - W tej sprawie mam wyjaśnienia dyrektora powiatowego zarządu dróg, że żadnej wycinki nie było, i uważam je za wystarczające.
Tymczasem "sprawę starosty" zamyka już powoli leszczyńska prokuratura, do której wpłynęło doniesienie Ciechanowskiego. Zakończenia mogą być dwa: umorzenie postępowania albo zarzuty dla starosty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?