Jak podaje Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji, w Wielkopolsce tylko od stycznia do września uciekło aż 787 nastolatków.
Część z nich opuściła zakłady opieki nad małoletnimi, część domy rodzinne i rodziny zastępcze. Tych pierwszych było 437, drugich 350.
Według Eweliny Tanaś, dzieci i młodzież uciekają z bardzo różnych powodów.
- Trapiące ich problemy zawsze mają inną postać, ale można je usystematyzować - mówi Ewelina Tanaś. - Co determinuje to zjawisko? To przede wszystkim problemy z rodzicami, trudności w nauce i zaburzone relacje z rówieśnikami. Do tego dochodzą też uzależnienia, spełniona, jak i niespełniona miłość - wymienia policjantka.
Sylwia Kaczan, szef zespołu poszukiwań i identyfikacji "Itaki", potwierdza jej słowa.
- Gdyby spróbować krótko opisać, dlaczego młodzi pozostawiają bliskich, trzeba powiedzieć wprost: przez bezradność i nieradzenie sobie z rzeczywistością. Ucieczka to sygnał ostrzegawczy, że w psychice dziecka dzieje się coś nie- dobrego - wyjaśnia Sylwia Kaczan.
Zauważa też pewną regułę. - Prawie 70 procent uciekinierów to dziewczyny w wieku 16 lub 17 lat - mówi szefowa zespołu poszukiwań "Itaki" i dodaje: - Dzieci i młodzież coraz częściej wyjeżdżają za granicę, nie mówiąc o tym opiekunom i rodzicom.
Co zrobić, aby nie dochodziło do tego typu zdarzeń?
Zdaniem Eweliny Tanaś najważniejsze jest to, by każdy z rodziców i opiekunów pamiętał, że to ucieczka zagubionego młodego człowieka. - Nastolatek być może w ten sposób woła o pomoc - tłumaczy policjantka i dodaje, że najważniejsza jest rozmowa z córką lub synem.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?