W grudniu 2012 roku pięć pacjentek lekarza z Leszna złożyło zawiadomienie w prokuraturze o możliwości popełnienia przestępstwa.
Kobiety miały być molestowane przez lekarza w chwili, kiedy starały się o zaświadczenie potrzebne podczas ubiegania się o prawo jazdy kategorii "B". Podczas rutynowego badania lekarz miał również... badać piersi kobiet.
Opisywaliśmy sprawę tutaj:
Leszno: Lekarz badał kobietom piersi przed kursem na prawo jazdy
- Lekarz dotykał pośladków, piersi i innych stref intymnych kobiet, które zgłosiły się na badania. Do takiej sytuacji doprowadził swoje pacjentki podstępem - wyjaśnia Piotr Gruszka, szef Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie. W Gnieźnie, bo dla dobra pacjentek i bezstronność prokuratora sprawą zajęła się prokuratura w Gnieźnie.
Na czym polegał podstęp? Lekarz informował je, że badanie stref intymnych jest rutynową częścią badań. Dopiero po opuszczeniu gabinetu kobiety nabierały podejrzeń.
Lekarz nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Został objęty dozorem policji, ma też zakaz wykonywania zawodu i zbliżania się do swoich pacjentek.
Akt oskarżenia przeciwko lekarzowi ma trafić do sądu jeszcze w listopadzie. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Ale zarzut molestowania nie jest jedynym, jaki prokuratura stawia lekarzowi z Gniezna. Kolejnych 5 lat grozi mu za poświadczenie nieprawdy w dokumentacji medycznej. Więcej na ten temat: Lekarz rodzinny z Leszna molestował swoje pacjentki?
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?