Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nielba Wągrowiec lepsza od MKS Poznań w pierwszoligowych derbach piłkarzy ręcznych

MAC
W akcji Michał Krawczyk z Nielby
W akcji Michał Krawczyk z Nielby Grzegorz Dembiński
Rozgrywki w pierwszej lidze piłki ręcznej mężczyzn przekroczyły w miniony weekend półmetek pierwszej rundy. Zespoły z Wielkopolski grają ze zmiennym szczęściem. Najlepiej spisuje się Nielba Wągrowiec, która walczy o powrót do PGNiG Superligi i jest wiceliderem grupy A.

Najciekawszym spotkaniem grupy A, nie tylko dla wielkopolskich kibiców, w ósmej kolejce był mecz derbowy, w którym dobrze radzący sobie beniaminek MKS Poznań podejmował Nielbę. Niespodzianki nie było. Nielbiści zasłużenie wygrali 31:26. Podopieczni Domana Leitgebera walczyli ambitnie, przez większą część pierwszej połowy prowadzili, ale nie dali rady silniejszemu przeciwnikowi. Zespół trenera Zbigniewa Markuszewskiego objął prowadzenie w końcówce pierwszej połowy, po przerwie szybko powiększył przewagę do sześciu goli i do końca kontrolował wydarzenia na parkiecie.

Bardzo miłą niespodziankę sprawił Grunwald Poznań, który dość niespodziewanie, choć do przerwy przegrywał, pokonał w Gdańsku wyżej notowaną ekipę uczniów gdańskiej SMS ZPRP 35:29. Podopieczni Rafała Walczaka od momentu, gdy na początku drugiej połowy przegrywali pięcioma bramkami, zaczęli grać bardzo dobrze odnosząc drugie zwycięstwo w sezonie. Wojskowi zdobyli bardzo cenne punkty, ale nie zdołali na razie opuścić strefy spadkowej, ponieważ Vetrex Sokół Kościerzyna nieoczekiwanie wywalczył punkt w Malborku, remisując 29:29 z PC Pomezanią.

Przykrą niespodziankę sprawił tym razem Real Astromal Leszno, który niespodziewanie przegrał przed własną widownią z przeciętnym, plasującym się niżej w tabeli AZS UW Warszawa 25:28. Odnotujmy tylko, że w leszczyńskim zespole zadebiutował młody wychowanek Realu Astromal Rafał Grzelczak.

Żadnych kłopotów nie mieli natomiast piłkarze ręczni Wolsztyniaka Wolsztyn, którzy wysoko wygrali na wyjeździe z outsiderem rozgrywek, jedyną drużyną z zerowym dorobkiem punktowym, AZS UKW Bydgoszcz 33:16. Mający także kłopoty organizacyjne beniaminek był w konfrontacji z zespołem trenera Marcina Pietruszki bez szans.

W grupie B zgodnie z przewidywaniami zwycięstwo odniósł MKS Kalisz wygrywając u siebie z niżej notowanym SPR Tarnów 35:27. Goście nie zamierzali jednak łatwo się poddać i aż do 43. minuty pachniało sensacją, bo to przyjezdni prowadzili. Natomiast Ostrovia Ostrów Wielkopolski, mimo ambitnej postawy, nie sprostała w wyjazdowym meczu prowadzącemu w tabeli Śląskowi Wrocław. Lider wygrał 27:18 i wciąż legitymuje się kompletem punktów.

– Nie jestem zadowolony. Mogło być znacznie lepiej, choć inni przegrywali ze Śląskiem znacznie wyżej – ocenia trener Ostrovii Witold Rojek. MKS Kalisz zajmuje piąte miejsce, zaś Ostrovia plasuje się tuż nad strefą spadkową na jedenastej pozycji.

W pierwszej lidze kobiet trzecie zwycięstwo z rzędu odniosła Polonia Kępno, która przed własną widownią pewnie pokonała uczennice płockiej SMS ZPRP 33:26, rozstrzygając spotkanie już do przerwy. Z kolei Sparta Oborniki przegrała na wyjeździe z głównym faworytem rozgrywek Aussie Sylex Samborem Tczew 22:24, ale podopieczne Tomasza Konitza zasługują na słowa pochwały.Waleczne spartanki postawiły rywalkom trudne warunki i choć na początku drugiej połowy przegrywały już 10:17, były bliskie odwrócenia losów meczu.

MKS Poznań – Nielba Wągrowiec 26:31 (12:15). Najwięcej bramek dla MKS Poznań: Bartłomiejczyk 6, D. Komisarek 5, Tokaj 3, Niedzielski 3, dla Nielby: Świerad 6, Krawczyk 6, Tarcijonas 5, Oliferchuk 3, Biniewski 3.

SMS ZPRP Gdańsk – Grunwald Poznań 29:35 (16:13). Najwięcej bramek dla Grunwaldu: Nieradko 10, Martyński 5, Fogler 5, Guraj 5.

Real Astromal Leszno – AZS UW Warszawa 25:28 (12:14). Najwięcej bramek dla Realu Astromal: M. Wierucki 9, Giernas 6, E. Szkudelski 3, Łuczak 3.

AZS UKW Bydgoszcz – Wolsztyniak Wolsztyn 16:33 (9:16). Najwięcej bramek dla Wolsztyniaka: H. Kaczmarek 10, P. Szutta 5, Rogoziński 4, Wajs 3.

MKS Kalisz – SPR Tarnów 35:27 (15:17). Najwięcej bramek dla MKS Kalisz: Tomczak 7, Bożek 7, Nowakowski 5, Kuśmierczyk 5, Fugiel 4.

Śląsk Wrocław – Ostrovia Ostrów Wielkopolski 27:18 (15:11). Najwięcej bramek dla Ostrovii: Galewski 8, Jedwabny 4, P. Dutkiewicz 3.

Polonia Kępno – SMS ZPRP Płock 33:26 (17:9). Najwięcej bramek dla Polonii:Wynnyk 6, Łukasik Fijałkowska 5, Grozdanowska 4.

Aussie Sylex Sambor Tczew – Sparta Oborniki Wlkp. 24:22 ( 15:10). Najwięcej bramek dla Sparty: Gładecka 6, Walkowiak 4, Wasiak 3, Cieśla 3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski