Muzyka: Rekolekcje z Piotrem Kałużnym przy fortepianie

Zgodnie z tytułem nie są to fortepianowe wersje pieśni wielkopostnych lecz swobodne fortepianowe impresje na ich temat. Ponad 70-minutowy zapis sesji nagraniowej przynosi jedenaście utworów skomponowanych zarówno przez kompozytorów muzyki dawnej jak XVI-wieczna pieśń "Jezu Judasz przedał" Władysława z Gielniowa, jak i współczesnych, a wśród nich "Jezu tyś cały krwią zbroczony" z muzyką Feliksa Rączkowskiego.

O wyborze zdecydowało założenie o jak największym zróżnicowaniu utworów. Jednym z najbardziej rozwiniętych tematów jest krótka sentencja "Któryś za nas cierpiał rany". To w niej uwydatniło się najbardziej bogactwo pomysłów Kałużnego. Słychać raz jazzową balladę, to znów bluesa, a jeszcze innym razem kołysankę. I choć są to bardzo swobodne improwizacje Kałużny nie przekracza granic dobrego smaku, a poszczególne utwory tworzą spoistą całość tak, że mamy wrażenie iż słuchamy Pasji bez słów według Piotra Kałużnego.

W miniony poniedziałek Piotr Kałużny zaprezentował swoje impresje na temat tych pieśni na żywo w klubie Pod Pretekstem. Zwykle jest tak, że koncertowe wersje utworów znanych z płyt są dłuższe. Tym razem było inaczej. Kałużny grał tylko 50 minut. W sposób niezwykle skondensowany zaprezentował tylko 8 spośród 11 zamieszczonych na krążku impresji, gdyż jego zdaniem dłuższe granie tego rodzaju tematów trudno byłoby słuchaczom wytrzymać. Na koniec zachował największą niespodziankę wieczoru. Impresję na temat wspominanej pieśni "Jezu tyś cały krwią zbroczony" zaprezentował nie w formie ballady jak na płycie, ale w wersji... boogie-woogie.

Co ciekawe na widowni w poniedziałkowy wieczór przeważali poznańscy muzycy. Któryś z nich po wysłuchaniu impresji Kałużnego stwierdził: - To były nasze muzyczne rekolekcje.

Piotr Kałużny "Pieśni pasyjne - impresje fortepianowe" Music Collection Agency, cena: 25 zł