Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest w obronie lokatorów czyszczonych kamienic: Mieszkania dla ludzi, nie dla zysku [ZDJĘCIA]

Anna Łoś
Pikieta pod siedzibą NeoBanku w obronie lokatorów "czyszczonych" kamienic.
Pikieta pod siedzibą NeoBanku w obronie lokatorów "czyszczonych" kamienic. Maciej Urbanowski
Żądamy, by NeoBank wziął odpowiedzialność za swoje czyny, przeprosił lokatorów i wypłacił należne odszkodowania – protestowali mieszkańcy „wyczyszczonych” kamienic.

O 13 pod oddziałem NeoBanku na Al. Marcinkowskiego 11 działacze Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów zorganizowali pikietę w ramach Europejskiego Dnia Akcji Lokatorskich. Dzisiaj, w sobotę, bank ten był nieczynny.

Czytaj także:

Związkowcy sprzedają kamienicę za 3,5 mln. Wraz z mieszkańcami

Protestujący zwracali uwagę, że przed sąd doprowadzeni zostają czyściciele kamienic, ale banki – właściciele nieruchomości – pozostają bezkarne. W trakcie pikiety głos zabierali mieszkańcy kamienic, którzy opowiadali o tym, w jaki sposób próbowano się ich pozbyć. Do standardowych działań czyścicieli należały: odcięcie od mediów, niszczenie kanalizacji, skuwanie tynków, zastraszanie i grożenie. Znalezienie nowego mieszkania dla większości z lokatorów nie było łatwe, część z nich stała się bezdomnymi.

- Ja mieszkałam w kamienicy na ul. Kanałowej. Panowie przychodzili, byli bardzo grzeczni, mówili, że jak nie ustąpimy to przyjdzie pan Ś. Szybko zdecydowałam się na wyprowadzkę, bo od 30 lat leczę się psychiatrycznie. Byłam w domu dla bezdomnych, u rodziny na wsi, nocowałam na dworcu. Po roku bezdomności dostałam mieszkanie od ZKZL-u – opowiadała Mariola Tomaszkiewicz.

Poznań: Protest lokatorów i anarchistów pod NeoBankiem [ZDJĘCIA]

W czasie pikiety padły też zarzuty wobec policji, która zdaniem mieszkańców kamienicy przy ul. Strusiej, nie reagowała na ich zgłoszenia, a na pikiecie pojawiła się, by ją zabezpieczać.

- Jedyne, co mamy wam do powiedzenia, to „wstydźcie się” – skandowała Katarzyna Czarnota z Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów.

Czyściciele kamienic w Poznaniu: Na Garbary 42 też dotarli!

Wcześniej z dziennikarzami spotkały się Karolina i Grażyna Skrzypczak, lokatorki kamienicy przy Strusia, które wygrały sprawę cywilną z jej właścicielem. Przyznano im 135 tys. zł odszkodowania.

- My nie miałyśmy żadnego wsparcia w tym najgorszym okresie. Nawet nam nie przyszło do głowy, żeby pójść do sądu. Zdecydowałyśmy się na to dopiero, gdy powstało Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów, które pomogło nam od strony prawnej i udzieliło wsparcia. – mówiła Karolina Skrzypczak.

W sądzie ani razu nie pojawili się przedstawiciele zaskarżonej spółki Beneficial, powiązanej z NeoBankiem, która w tamtym czasie była właścicielem kamienicy przy ul. Strusiej.

- Niepojawianie się przedstawicieli tych spółek na rozprawie jest celowe, bo zdają sobie oni sprawę, że nie mają żadnych argumentów – powtarzała Katarzyna Czarnota.

Kamienica została sprzedana, a nowy właściciel uchyla się od zapłacenia tego odszkodowania.

Z przedstawicielami NeoBanku, pod których oddziałem odbywało się zgromadzenie, nie udało nam się dzisiaj skontaktować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski