Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy miejscy staną się drugą policją

Paweł Mikos
Strażnicy będą mogli wypisać mandat, ale także przeszukać
Strażnicy będą mogli wypisać mandat, ale także przeszukać M. Opala
Rząd i posłowie chcą zwiększyć uprawnienia straży miejskiej. Nowe prawo pozwoli strażnikom dokonywać rewizji osobistej oraz używać paralizatorów elektrycznych. Według pomysłodawców ma to odciążyć policjantów. Ale nie wszyscy są zachwyceni tymi propozycjami.

W tym tygodniu parlamentarzyści zajęli się nowelizacją ustawy o straży gminnej. Władza liczy, że zwiększenie uprawnień strażnikom podniesie poziom bezpieczeństwa na naszych ulicach. - Drobna przestępczość jest szczególnie dotkliwa w lokalnych społecznościach. W tym obszarze istotne znaczenie może mieć zwiększenie aktywności straży miejskich - podaje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Wśród nowych praw municypalnych ma znaleźć się możliwość przeprowadzania kontroli osobistej i przeglądania bagaży osobistych. Strażnik będzie mógł tego dokonać, jeśli ujmie osobę stwarzającą bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla mienia.

- Takie uprawnienie może być przydatne - uważa Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej straży miejskiej. - Jeśli strażnik na przykład zatrzyma złodzieja samochodów, to musi go przeszukać. Jeżeli tego nie zrobi, to może zostać zraniony nożem przez przestępcę - wyjaśnia.

Kolejną nowością ma być możliwość używania przez municypalnych między innymi paralizatorów elektrycznych. Mogą one skutecznie obezwładnić przestępcę, ale również stać się bardzo niebezpieczną bronią. Na dowód tego wystarczy przywołać przypadek Polaka, który zmarł na kanadyjskim lotnisku właśnie po użyciu przez ochronę takiego paralizatora.

Dość istotne w tym wypadku są predyspozycje psychiczne do pełnienia służby. W Wielkopolsce strażnicy miejscy przed otrzymaniem odznaki przechodzą odpowiednie testy psychologiczne. Jednak szkolenia z zakresu posługiwania się paralizatorem większość jednostek jeszcze nie miała.
- Podczas kursu poznaliśmy obsługę paralizatora w teorii, ale zajęć praktycznych nie mieliśmy - przyznaje Agata Dybioch ze straży miejskiej w Kaliszu.

- Jeśli w ogóle zdecydujemy się na zakup tego typu środków, to obligatoryjnie wszyscy strażnicy przejdą odpowiednie szkolenia - zapewnia Piwecki.

Niektórzy specjaliści nie są zadowoleni z kierunku zmian. Według nich istnieje obawa, że w niektórych gminach strażnicy miejscy będą dublować działania policji, a wręcz może dochodzić do konkurowania między sobą tych formacji.

- Dopóki nie wejdzie to prawo w życie, nie zamierzamy go komentować - mówi Zbigniew Paszkiewicz z poznańskiej policji.

Jednak niektórzy policjanci już teraz twierdzą, że strażnicy miejscy nie są przygotowani do nowych możliwości. - Najpierw musieliby przejść dokładne szkolenia, a i tak niektórych czynności nie powinni wykonywać za nas - mówi anonimowo jeden z policjantów.

Według badań CBOS aż 62 proc. społeczeństwa niezbyt pochlebnie wypowiada się o strażnikach miejskich. Wynika to głównie z kojarzenia municypalnych jako tych, którzy tylko zakładają blokady na koła źle zaparkowanych aut.

- Jeśli z nowymi uprawnieniami straż miejska będzie stawała się drugą policją, to będzie odbierana jako ta gorsza, mniej skuteczna. To nie zwiększy zaufania społecznego do nich - mówi prof. Rafał Drozdowski, socjolog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

Obawia się on również, że po zwiększeniu uprawnień municypalnych może dochodzić do spychania obowiązków przez policję na straż i odwrotnie.

- Na pewno nie będzie wyręczania policji z ich obowiązków, choć czasem strażnicy muszą podejmować zdecydowane działania na rzecz bezpieczeństwa  - podkreśla Ryszard Urbański, szef Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa UM Poznania. Strażnicy mogą otrzymać nowe uprawnienia już pod koniec tego roku.

Co robią strażnicy miejscy?
W całej Polsce na koniec 2007 roku było blisko 9 tysięcy strażników miejskich w 481 oddziałach.
Strażnicy są kojarzeni głównie z nakładaniem blokad na koła nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów. W ciągu 12 miesięcy strażnicy unieruchamiają około 100 tys. aut. Znacznie więcej podejmują interwencji, które kończą się pouczeniem lub mandatem. Rocznie jest to około 2 milionów interwencji. Udaje im się także ujawniać przestępstwa. Jednym z głównych zadań municypalnych jest odprowadzanie pijanych do izb wytrzeźwień, ośrodków zdrowia lub miejsca zamieszkania. Straż miejska podejmuje też czynności związane z konwojowaniem dokumentów czy mienia, zabezpieczają miejsca przestępstw lub katastrof, chronią obiekty i urządzenia użyteczności publicznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski