Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Misterium: Widowisko, które trafia do serc

Elżbieta Podolska
A. Szozda
Absolutna cisza. Kilkadziesiąt tysięcy ludzi w skupieniu ogląda ostatnie minuty z życia Chrystusa. Od dziesięciu lat widzowie przychodzący na Misterium Męki Pańskiej na poznańską Cytadelę przeżywają śmierć i zmartwychwstanie Jezusa.

Organizatorzy, czyli studenci i wychowankowie Duszpasterstwa Akademickiego Księży Salezjanów "Don Bosco" pod wodzą Artura Piotrowskiego po raz kolejny przygotowali gigantyczne widowisko.

- To tak jakby rzeczywiście obserwować te wydarzenia, jakby przenieść się w wehikule czasu dwa tysiące lat wstecz - mówi Maria Kotorowska. - To nam rzeczywiście uświadamia, jak bardzo Jezus cierpiał za nas.

Siedmiometrowej wysokości dekoracje Pałacu Piłata, Bramy Jerozolimskiej, Golgoty, stołu z ostatnią wieczerzą są widoczne z każdego miejsca Polany pod Dzwonem Pokoju. Muzyka nagrana przez trzystuosobową orkiestrę i chór, do tego niespotykane efekty świetlne. Niebo rozświetlają wielkie lotnicze reflektory, w ciemnościach widać też gdzieniegdzie pomiędzy drzewami płomienie pochodni trzymanych przez harcerzy. Kiedy w finałowej scenie pojawia się Jan Paweł II i przemawia do tłumów słowami swoich homilii, wszyscy są wzruszeni.

- Każdy może tutaj znaleźć słowa i obrazy, których poszukuje - twierdzi reżyser Artur Piotrowski. - W tym roku wróciła scena z papieżem, bo to jemu poświęciliśmy to widowisko, jego pamięci, jego naukom.

Kiedy z mroków wyłania się największy na świecie obraz Jezusa Zmartwychwstałego, a promienie światła padają na tłum, wśród ludzi przechodzi szmer. Widowisko dobiega końca, ale w wiernych pozostają obrazy, słowa, dźwięki. - To nie widowisko, to przeżycie dla każdego z nas - mówi Wojciech Wolniewicz.

Tłumy wiernych przybyły też na Misterium Męki do Kicina, które odbyło się w Niedzielę Palmową. W uroczystości wzięli udział mieszkańcy gminy Czerwonak oraz poznaniacy. Z powagą na twarzach i modlitwą na ustach towarzyszyli Chrystusowi niosącemu krzyż aż do momentu śmierci przed zabytkowym kościołem. Już od 12 lat tutejsza parafia i wierni przygotowują stroje i rekwizyty, odtwarzają ostatnie chwile życia Jezusa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Misterium: Widowisko, które trafia do serc - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski