Armenia-Polska. Oceniamy Polaków po meczu

Wojciech Szczęsny - 5
Miał niewiele więcej pracy niż siedzący na ławce Łukasz Fabiański. Tak się zastał, że nawet nie ruszył z miejsca przy bramce gospodarzy.

Łukasz Piszczek - 7
Czasem koledzy w kadrze mówią na niego „Koń”. Nic dziwnego. Cwałował prawą stroną jak szalony. Jeden z rajdów zakończył asystą przy golu Kamila Grosickiego.

Kamil Glik - 6
Howhannes Hambarcumian uciekł mu przy rzucie rożnym dla Armeńczyków i strzelił gola.

Michał Pazdan - 7
Mógł odbudować się psychicznie po problemach w klubie, bo Armeńczycy nie zmusili go do błędu. Był zawsze tam, gdzie powinien.

Bartosz Bereszyński - 6
Zwykle nie gra na lewej obronie. Mimo to był czujny w defensywie, choć trudno stwierdzić, czy się sprawdził, bo gospodarze nie stwarzali zagrożenia. W ofensywie waleczny, ale nieskuteczny.

Jakub Błaszczykowski - 8
Gdy gra po jednej stronie z Piszczkiem, to trudno dopatrzeć się jakiegoś błędu. Jeden ratuje drugiego i na odwrót. Świetnie zagrał do przyjaciela w akcji, która zakończyła się pierwszym golem. Swojego strzelił po rajdzie, w którym... przeszkadzał mu tylko wiatr.

Grzegorz Krychowiak - 6
Niemal cały czas w ruchu, wystawiał się kolegom, by za chwilę podać piłkę dalej. Dobry w odbiorze.

Piotr Zieliński - 6
Wywalczył rzut wolny, z którego gola strzelił „Lewy”. Poza tym niemrawy, dawał się przewracać, miał sporo niedokładnych podań, choć pomysły na nie oryginalne.

Karol Linetty - 5
Spędził na boisku niespełna godzinę. Opuścił je z powodu kontuzji. Przez ten czas niczym specjalnym się nie wyróżnił, ale też nie musiał się wysilać. Ot, poprawnie.

Kamil Grosicki - 7
Gol na początku meczu, dwie asysty, obie przy bramkach Lewandowskiego. Do tego kilka udanych dryblingów. Z tak grającym rywalem nie mogło być inaczej.

Robert Lewandowski - 9
Kompletując hat-tricka, wyprzedził Włodzimierza Lubańskiego w liczbie bramek zdobytych w kadrze i Cristiano Ronaldo w klasyfikacji strzelców eliminacji mundialu. Trzeba jednak dodać, że rywale pozwalali mu na baaardzo dużo.

Krzysztof Mączyński - 6
Bardzo fajnie wykorzystał gapiostwo rywali przy piątej bramce, podając tyłem do Grosickiego.

Rafał Wolski - 6
Miał większą ochotę do gry niż wszyscy rywale razem wzięci. Zamienił ją na gola.

Thiago Cionek - bez oceny
grał zbyt krótko, by go ocenić.

oceniał Tomasz Biliński

Zobacz też: