Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Animator sportu w tarapatach, bo otworzył boisko 1 listopada

Marek Weiss
Władze miasta i dyrekcja szkoły powołują się na przepisy i twierdzą, że to samowolka. Nie wszędzie jednak obowiązuje odgórne zamykanie boisk w dni świąteczne.

Opiekun jednego z ostrowskich orlików na prośbę grupy użytkowników udostępnił im ten obiekt 1 listopada. Zajęcia zostały przerwane przez wicedyrektora szkoły, który przypadkowo przejeżdżał w pobliżu. Okazało się, że złamano regulamin. Sprawa trafiła na forum rady miejskiej.

Radny Jakub Paduch złożył interpelację, opisując zdarzenie z udziałem animatora orlika przy SP 1 Wojciecha Pakuły w Ostrowie. - Został on zapytany przez stałych użytkowników, czy jest możliwość otwarcia obiektu 1 listopada, na co się zgodził. Niestety, zajęcia które rozpoczęły się o ustalonej porze zostały przerwane przez wicedyrektora. Nakazał ich przerwanie i opuszczenie obiektu - powiedział radny.

Z interpelacji wynikało, że animatora spotkały mało przyjemne konsekwencje.

- Poświęcenie swojego wolnego czasu przez pracownika obiektu jest godne pochwały, a nie ukarania. To pozwala przecież na jego bardziej intensywne użytkowanie przez mieszkańców - dodał Jakub Paduch.

Wiceprezydent Ewa Mate-cka wyjaśniła, że wszystkie orliki podlegające urzędowi mają ten sam regulamin. Jeden z punktów podaje obligatoryjne cztery terminy, w których obiekty są nieczynne. To 1 i 11 listopada oraz oba święta wielkanocne. Oczywiście orliki nieczynne są także zimą.

W rozmowie z nami dyrektor SP1 Dorota Grześkowiak wyjaśniła, że jedna z grup pytała gospodarza obiektu Marka Woj-tasiaka o możliwość jego otwarcia w dniu Wszystkich Świętych. Odpowiedział, że to niemożliwe. Tymczasem 1 listopada wicedyrektor Andrzej Suski zauważył, że boisko jest rozświetlone i ktoś ma zajęcia.

- We dwójkę z gospodarzem zjawili się przy orliku. Okazało się, że grała na nim ta sama grupa, która wcześniej się dopytywała i uzyskała odmowną odpowiedź. A wraz z nią animator, pan Wojciech Pakuła. Najprawdopodobniej te zajęcia odbywały się z jego inicjatywy - relacjonuje dyrektor szkoły.

Zaskoczony wizytą animator argumentował, że przecież orlik jest dla ludzi. Natychmiast jednak zamknięto obiekt i sporządzono notatkę służbową, którą podpisały obie strony.

- Animator był odpowiedzialny za bezpieczeństwo i przestrzeganie regulaminu, a sam go złamał. Kto by wziął odpowiedzialność, gdyby coś się stało? Nie twierdzę, że jego pobudki były złe, ale po incydencie w ogóle się u mnie nie pojawił i nie wytłumaczył się. Słyszałam, że nie zgadza się z treścią notatki, choć ją podpisał. Tym bardziej powinien przyjść i wyjaśnić całą sprawę - mówi dyrektor Grześkowiak.

Obecnie Wojciech Pakuła nie jest już animatorem orlika. Nie ma to jednak związku ze zdarzeniem z 1 listopada. Po prostu miał umowę na okres od 1 marca do 30 listopada. Został zatrudniony przez poprzedniego dyrektora SP 1. Teraz jego szanse na ponowny angaż od wiosny są niewielkie.

Szczegółowe regulaminy korzystania z boisk ustalają ich zarządcy. Generalnie są one podobne. Wszystkie obiekty są bezpłatne, otwarte dla osób aktywnych w różnym wieku. Niekiedy zapisy różnią się szczegółami. I właśnie odgórne wyłączenie dni świątecznych nie wszędzie obowiązuje. Na przykład nie ma go na orliku przy ulicy Granicznej w Kaliszu.

- W tym roku 1 listopada nikt nie korzystał z orlika, ale np. 11 listopada mieliśmy turniej piłkarski dla roczników 1998-99 z okazji Święta Niepodległości. W święta wielkanocne nie zamykamy obiektu. Wtedy jest bardzo dużo chętnych. Większość przychodzi całymi rodzinami - powiedziano nam w kaliskim OSiR, który zarządza obiektem przy Granicznej.

Zapisu wyłączającego dni świąteczne nie znajdziemy też w dostępnych w internecie regulaminach orlików w Opatów-ku czy Sulmierzycach.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski