Andrzej Patalas był człowiekiem z klasą. Drogowcy wspominają byłego prezesa AW SA [ZDJĘCIA]

- Kiedy po stażu w Stanach Zjednoczonych wrócił do kraju, często mówił o konieczności budowy nie jednej autostrady, ale sieci całej autostrad - wspomina Piotr Chodorowski, zastępca dyrektora poznańskiego oddziału GDDKiA. Po latach pracy w dyrekcji dróg publicznych Andrzej Patalas stworzył Agencję Budowy i Eksploatacji Autostrad i to było ważne i znamienne nie wydział w dyrekcji dróg publicznych, ale samodzielną jednostkę. Kiedy zaczynałem pracę w drogownictwie Andrzej Patalas był moim szefem. Zapamiętam go jako osobę mającą wielki dar rozmawiania z ludźmi. Potrafił w pracowniku dostrzec człowieka - wspomina Piotr Chodorowski.

Kazimierz Bałęczny, który przez wiele lat był dyrektorem poznańskiego oddziału GDDKiA podkreśla, że Andrzej Patalas potrafił przewidywać.
- Dla mnie śmierć Andrzeja Patalasa to wydarzenie szczególne, ponieważ pracowaliśmy razem przez 26 lat. Był przez pewien czas moim szefem. Pracowaliśmy razem przy obejściu Wrześni, drogach przebiegających przez Gniezno. Doskonale prowadził ówczesny Poznański Okręg Drogowy. W roku 1991 odszedł z Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych i dzięki temu udało mu się wybudować autostradę. Zapamiętałem go jako człowieka potrafiącego przewidywać. Drogownictwo straciło doskonałego fachowca - mówi Kazimierz Bałęczny, były dyrektor poznańskiego oddziału GDDKiA.

Pogrzeb Andrzeja Patalasa, do niedawna prezesa spółki Autostrada Wielkopolska odbędzie w czwartek o godzinie 12:45 na Cmentarzu Miłostowskim w Poznaniu.