Amerykanie mają swoje mac and cheese. Dużo wcześniej, w Europie powstały kluski z serem, które są jeszcze lepsze. Banalnie prosty obiad

Podobno im bardziej leniwa gospodyni, tym lepsze robi szpecle, czyli kluski. Tak przynajmniej mówi niemieckie przysłowie dotyczące jednej z flagowych potraw kuchni szwabskiej, czyli käsespätzle. Szwabia to region południowo-zachodniej Bawarii, słynący m.in. z bardzo prostych, ale pożywnych dań, które zyskały sławę nie tylko w całych Niemczech, ale również Austrii i północnej części Włoch. To także popularne danie na wielu alpejskich stokach. Po białym szaleństwie nie ma nic lepszego niż miska sycących szpecli z roztopionym serem i chrupiącą cebulką.
O co chodzi z tym lenistwem? Otóż, wiele osób jest zdania, że najlepsze ciasto na serowe kluseczki wychodzi wtedy, gdy damy mu trochę poleżeć. Dlatego niektórzy wrzucają składniki (a są tylko trzy!) do miski rano, po czym zajmują się swoimi sprawami i tylko co jakiś czas wracają, żeby zamieszać ciasto. Po południu po prostu wrzuca się kluseczki do wody, zapieka z serem, dodaje złotą cebulkę i pyszny obiad gotowy.

Czas przygotowania: 10 minut + 15 minut gotowanie kluseczek + 10 minut zapiekanie
Porcja: 4 osoby
Stopień trudności: łatwe

Składniki:

• 500 g mąki pszennej,
• 5 jaj,
• 250 ml wody,
• szczypta soli.

Osobno:

• 200 g sera (Gruyère lub Ementaler),
• 2 łyżki masła,
• cebula,
• szczypiorek.

Zobacz także: Kluski kładzione - przepis na tani obiad

1. W misce wymieszałam składniki na ciasto: mąkę, jaja i wodę, po czym dodałam odrobinę soli. Ważna jest tu zasada 1 jajko na 100 g mąki. Ciasto powinno spływać z łyżki.
2. Przełożyłam ciasto na deskę i odstawiłam je na godzinę, ale niecierpliwym wystarczy nawet dwadzieścia minut.
3. W dużym garnku zagotowałam wodę. Bezpośrednio z deski odcinałam do wody małe kluseczki. Gotowałam je 15 minut, po czym wyjęłam łyżką cedzakową na talerz.
4. Podsmażyłam na maśle cebulkę aż się zrumieniła.
5. Starłam na tarce ser.
6. W żaroodpornym naczyniu ułożyłam na przemian kilka warstw szpecli i sera. Wierzch posypałam cebulką. Zapiekłam przez 10 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Na koniec posypałam szpecle szczypiorkiem.