Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd: Lekarz: gdy chory uciekał z oddziału, ja byłem na urlopie

Barbara Wicher
Maciej Cz., psychiatra i były ordynator toruńskiego oddziału szpitala dla psychicznie chorych stanął w poniedziałek przed poznańskim sądem. Śledczy zarzucają mu niedopełnienie obowiązków. Według prokuratury źle diagnozował on swojego pacjenta i nie zalecił całodobowego nadzoru nad nim.

Mężczyzna uciekł ze szpitala podczas zajęć poza oddziałem i ranił nożem kobietę spacerującą ze swoim dzieckiem. Do zdarzenia doszło w lipcu 2007 r. w Wojewódzkim Ośrodku Lecznictwa Psychiatrycznego w Toruniu.

- Pacjent był leczony od uzależnienia od narkotyków, tymczasem miał schizofrenię paranoidalną i stanowił niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia innych ludzi - odczytał akt oskarżenia prokurator.
Maciej Cz. nie przyznał się do winy i jak wyjaśnił, w czasie, gdy doszło do zdarzenia był na urlopie wypoczynkowym w Londynie.

- To ordynator oddziału miał obowiązek nadzoru nad pacjentami - odpierał argumenty prokurator.
Obrońcy lekarza nie udało się przekonać sądu, że Maciej Cz. nie jest funkcjonariuszem publicznym. Jeśli tak by było, nie mógłby on stanąć przed poznańskim sądem.

Proces, choć dotyczy zdarzeń z Torunia, przeniesiono do Wielkopolski, ponieważ Maciej Cz. był biegłym tamtejszego sądu, dodatkowo pracowała tam też jego rodzina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski