„Mamo, tato chcę iść do szkoły. Bo jestem na to gotowy! Bo nie jestem już taki mały...” – argumentów wymienionych przez sześciolatka jest więcej. Znalazły się one na ulotkach, które jeszcze w lutym trafią do rodziców przedszkolaków.
– W ten sposób chcemy ich zachęcić, by rozważyli możliwość posłania sześciolatków do szkół – tłumaczy Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta. I dodaje: – A jeśli nie, to przynajmniej do oddziałów przedszkolnych w podstawówkach. Dzięki temu poznają środowisko, w którym będą się uczyć.
M. Wiśniewski podkreśla, że poznańskie szkoły od kilku lat przygotowywały się na przyjęcie sześciolatków i są na to gotowe.
– Rodzice osobiście będą mogli się o tym przekonać podczas „drzwi otwartych”, które odbędą się w szkołach podstawowych – twierdzi M. Wiśniewski.
Szkoła Podstawowa nr 6 na os. Rusa już zaplanowała takie spotkanie. Odbędzie się ono 16 marca o godz. 17.30.
– Zapraszamy sześcio- i siedmiolatków z rodzicami – mówi Hanna Czajkowska, dyrektor SP nr 6, dodając, że chętnie włączy się w akcję Urzędu Miasta, zachęcającą rodziców sześciolatków, by posłali dzieci do szkoły. Pani dyrektor jest pozytywnie nastawiona. Liczy, że te działania przyniosą zamierzony efekt. Tak przynajmniej wynika z jej rozmów z rodzicami.
– Naszą przygodę z sześciolatkami rozpoczęliśmy sześć lat temu kiedy to powstała pierwsza taka klasa – wspomina H. Czajkowska. – Większość świetnie sobie radzi. Kapitalnie funkcjonują w szkole, dobrze się tutaj czują, są samodzielne. Z sześciolatkami bardzo dobrze się pracuje. Szybko się uczą.
SP nr 22 przy ul. Hangarowej zaplanowała „drzwi otwarte” 12 (godz. 13) i 30 marca (godz. 17), natomiast SP nr 56 przy ul. Tarnowskiej – 12 (godz. 10) i 22 marca (godz. 17).
– Spotkaliśmy się z rodzicami dzieci z oddziału przedszkolnego przy ul. Hangarowej i przedstawiliśmy im wyniki diagnozy, z której wynika, że 21 na 24 dzieci nadaje się do szkoły – mówi Andrzej Karaś, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 i Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2, w skład których wchodzą wspomniane podstawówki. – Teraz rodzice muszą zdecydować czy poślą dziecko do szkoły, czy nie.
Do „zerówki” w ZSO nr 2 przy Tarnowskiej uczęszcza 15 sześciolatków. W przyszłym tygodniu zostaną one zbadane pod kątem dojrzałości szkolnej.
– Później spotkamy się z rodzicami, by opowiedzieć im o wynikach badań – wyjaśnia A. Karaś. I dodaje: – Jeśli dziecko dojrzało do podjęcia nauki, namawiam rodziców do posłania go do szkoły.
Dyrektor Karaś przypomina, że po lekcjach dzieci mogą korzystać ze świetlicy. W szkole przy Hangarowej czynna jest ona do 17, a przy Tarnowskiej do 18. Dzieci mogą tutaj liczyć nie tylko na pomoc w nauce, ale także korzystać z dodatkowych zajęć np. językowych czy muzycznych.
Wnioski o przyjęcie do podstawówki rodzice mogą składać od 29 lutego do 6 kwietnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?