- Na samym środku cmentarza stoi pomnik Jezusa i to on zwykle obstawiony jest zniczami. Staramy się je jednak zbierać w ciągu dwóch, trzech dni po Wszystkich Świętych - mówi Monika Borzyszkowska z biura cmentarza parafialnego pw. Najświętszego Serca Jezusa i Floriana na Jeżycach. - Ale wywozimy też tony śmieci, nawet dwa razy dziennie. To głównie liście z nagrobków i odpady, które odwiedzający nekropolie poznaniacy zostawili w śmietnikach.
CZYTAJ TEŻ:
Poznaniacy zbierają na renowację Rossy
Zebraliśmy 41 tys. na renowację wileńskiej Rossy
Na zabytkowym cmentarzu zasłużonych na Skałce sprzątają z kolei najmłodsi. Tak jest zresztą co roku.
- Zwykle zajmujemy się grobem naszego patrona, prezydenta Jarogniewa Drwęskiego. Czasami sprzątamy w dniu jego urodzin, czasami w Święto Niepodległości. A w akcji biorą udział dzieci ze starszych klas, głównie piątych i szóstych - opowiada Sławomir Borejszo, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 69 w Poznaniu.
Największy problem jest jednak na cmentarzach komunalnych. Tu sprzątanie trwa nawet do kilkunastu dni po świętach.
- Na Miłostowie i Junikowie to nasza spółdzielnia, która jest administratorem tych cmentarzy, zajmuje się usuwaniem tego, co zostało po Wszystkich Świętych - wyjaśnia Alina Przybył, wiceprezes "Universum".
A chodzi o wygrabianie liści, usuwanie wypalonych zniczy i zwiędłych kwiatów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?