Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Zrelak ma najlepszy sezon w karierze. Jego gole są bezcenne dla Warty Poznań

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Adam Zrelak w tym sezonie strzelił już 8 goli dla Warty.  Ostatniego dedykował kapitanowi Bartkowi Kielibie, który przeszedł operację
Adam Zrelak w tym sezonie strzelił już 8 goli dla Warty. Ostatniego dedykował kapitanowi Bartkowi Kielibie, który przeszedł operację Adam Jastrzębowski
Warta Poznań. Adam Zrelak zdobył w niedzielę ósmego gola w tym sezonie. Bramki Słowaka są bezcenne dla Zielonych. Gdy on strzela, Warta nie przegrywa.

Warta niedzielę wygrała z Cracovią 1:0 po bramce Adama Zrelaka w 61 minucie i zrobiła kolejny krok w kierunku utrzymania się w ekstraklasie. Jak on trafia do bramki rywali Warta nie przegrywa. Komentatorzy powtarzają, że jest maskotką swojego zespołu, a trener Dawid Szulczek nie oszczędza mu komplementów.

- Adam o nasz kluczowy piłkarz. Bardzo dobrze utrzymuje piłkę, w dodatku jest w dobrej dyspozycji strzeleckiej. Kolejne powołanie do reprezentacji Słowacji to zapewne kwestia czasu

- powiedział trener Zielonych.

Adam Zrelak pierwszego gola w tym sezonie zdobył 6 sierpnia w Łęcznej, gdzie Zieloni wygrali 4:0. Potem w grze Warty coś się zacięło. Problemy ze zdobywaniem goli miał też jej snajper.

Kolejne trafienie zaliczył 6 listopada w Gliwicach. Zwycięstwo z Piastem było przełomowe. Pogrążona w kryzysie Warta wreszcie odbiła się od dna. Po tej kolejce pracę w klubie przy Drodze Dębińskiej objął trener Dawid Szulczek i jak sam wtedy przyznał, ta wygrana dodała całej drużynie dużo pozytywnej energii, która na pewno pomoże mu przygotować zespół na pozostałe jesienne mecze.

Warta Poznań po meczu bez fajerwerków pokonała Cracovię 1:0 (0:0) i jest coraz bliżej utrzymania w PKO Ekstraklasie. Gola na wagę trzech punktów zdobył w 61. minucie Adam Zrelak, dobijając piłkę po strzale Miguela Luisa. W końcówce "Pasy" miały jeszcze rzut karny, ale Brazylijczyk Rivaldinho z 11 metrów strzelił w poprzeczkę. Zieloni nieco lepiej zaprezentowali się w drugiej połowie, kiedy skutecznie się bronili i mieli miejsce do wyprowadzania kontrataków. Ostatecznie udało się im zanotować ósmą wygraną w tym sezonie.Oceniliśmy piłkarzy w skali 1 do 10.Przejdź dalej i zobacz oceny --->

Warta Poznań notuje ważne zwycięstwo z Cracovią (1:0). Bramk...

Tak się rzeczywiście stało. Adam Zrelak zdobył kolejnego gola w meczu z krakowską Wis-łą. Zieloni jednak nie potrafili utrzymać prowadzenia. Wyrównał tuż przed końcem Frydrych, ale gol Słowaka dał poznaniakom punkt.

W kolejnym meczu Zieloni podejmowali Śląsk i wygrali 2:1. Zrelak strzelił bramkę i zaliczył asystę. W ostatniej jesiennej kolejce, wyprowadził swój zespół na prowadzenie w Szczecinie. Portowcy, podobnie jak Wisła Kraków, w doliczonym czasie gry urwali się „grabarzowi spod łopaty”.

W lutym, w Warszawie, Warta wygrała 1:0 z Legią. Słowak tym razem zaliczył asystę przy golu Szymonowicza. Dograł mu piłkę tak, że wystarczyło z 5 metrów kopnąć do pustej bramki. Można więc powiedzieć, że jego zasługa przy tym golu to na pewno 80 procent.

W kolejnym efektownym wyjazdowym zwycięstwie Warty w Lubinie, z czterech goli Zrelak strzelił dwa. Ostatnie trafienie zanotował w niedzielę. Słowak nie wpisał się na listę strzelców tylko w dwóch wygranych przez Zielonych meczach w tym sezonie: z Radomiakiem (3:1) i Górnikiem Zabrze. Jego bramki i asysty przyczyniły się do sześciu zwycięstw i dwóch remisów. Stwierdzenie, że gdy on strzela, Zieloni nie przegrywają, jest więc jak najbardziej uzasadnione.

Warta Poznań wygrywa ósmy raz w tym sezonie. Zobaczcie zdjęcia z trybun oraz z meczu w Grodzisku Wielkopolskim.Kolejne zdjęcie --->

Warta Poznań lepsza od Cracovii! Utrzymanie coraz bliżej. Wr...

- To pierwszy sezon od czterech lat, gdy mogę grać od początku i nie odnoszę wielu urazów. Występuję niemal w każdym spotkaniu, jestem w optymalnym rytmie meczowym i czuję, że zespół mnie wspiera. A ósma bramka oznacza wyrównanie rekordu kariery

- mówił Słowak po meczu z Cracovią.

Adam Zrelak trafił do Warty w lutym 2021 roku z FC Nuernerg. Kontrakt 27-letniego Słowaka w niemieckim klubie kończył się w czerwcu, dlatego postanowił on szukać nowego pracodawcy już zimą. - Chcę grać, strzelać gole i dlatego przyjąłem propozycję Warty Poznań. Bardzo się cieszę, że tu jestem. Będę dawał z siebie wszystko dla tego klubu. Wiem, że w Warcie jest fajna, rodzinna atmosfera, a zawodnicy walczą na boisku jeden za drugiego i bardzo mnie to cieszy, bo też jestem takim piłkarzem - powiedział tuż po podpisaniu kontraktu.

W poprzednim sezonie nie udało mu się ani razu pokonać bramkarza rywali Zielonych. W tym jego bramki są bezcenne.

- Mam nadzieję, że w kolejnej rundzie będziemy mieli okazję współpracować na poziomie Ekstraklasy

- stwierdził po meczu z Pasami trener Szulczek.

Zobacz też:

W 15. minucie meczu Lech-Legia kibice Legii rozwinęli ogromny transparent z podobizną Władimira Putina. Dyktator, na którego rozkaz Rosja napadła na Ukrainę, dopuszczając się tam zbrodni wojennych, na meczowej podobiźnie miał linę wokół szyi i koszulkę Spartaka Moskwa. W przeszłości kibole Lecha utrzymywali dobre kontakty z kibicami Spartaka, ale to przeszłość. Teraz na widok takiego transparentu część kibiców Lecha Poznań zareagowała brawami. Szybko też podchwycili przyśpiewki w niewybredny sposób podsumowujące rosyjskich oprawców.Kolejne zdjęcie --->

Transparent z Putinem na meczu Lech-Legia. Sektorówkę Putina...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski