Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

80-latek trafił za kraty. Rodzina ofiary nie wierzy, że to sprawca

Andrzej Kurzyński
Andrzej Kurzyński
80-letni mieszkaniec podkaliskiej gminy Ceków Kolonia trafi do tymczasowego aresztu. Mężczyzna jest podejrzany o potrącenie kobiety i ucieczkę z miejsca wypadku. Wątpliwości ma jednak rodzina ofiary.

Sąd Okręgowy w Kaliszu postanowił o tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące 80-letniego mężczyzny podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku w Kamieniu na drodze wojewódzkiej 470 Kalisz-Turek. Tym samym sąd zmienił postanowienie Sądu Rejonowego w Kaliszu, który wcześniej nie uwzględnił wniosku kaliskiej prokuratury o aresztowanie mężczyzny.

Potrącił i uciekł

Przypomnijmy, że wypadek w Kamieniu miał miejsce 13 maja. Samochód osobowy potrącił przechodzącą przez jezdnię 69-letnią kobietę. Po trzech dniach zmarła ona w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń. Sprawca nawet się nie zatrzymał. Uciekł z miejsca zdarzenia. Jego poszukiwania trwały niemal trzy tygodnie. Policjanci wytypowali pojazd, którym mógł poruszać się sprawca na podstawie lusterka, które w wyniku zderzenia odpadło od samochodu. Na podstawie cech identyfikacyjnych ustalono, że poszukiwane auto to najprawdopodobniej skoda fabia sedan koloru srebrnego.

- Policjanci codziennie, skrupulatnie sprawdzali kolejne adresy i rozmawiali z właścicielami aut. Po ponad dwóch tygodniach dotarli na posesję jednego z mieszkańców gminy Ceków-Kolonia. Starszy mężczyzna podczas rozmowy z policjantami zaprzeczył, że miał jakikolwiek związek z tym tragicznym zdarzeniem. Jednak oględziny auta nie pozostawiały wątpliwości i potwierdziły przypuszczenia funkcjonariuszy wydziału kryminalnego. Okazało się, że to właśnie ten pojazd uczestniczył w tragicznym zdarzeniu. 80-latek przyznał, że potrącił kobietę i odjechał z miejsca wypadku obawiając się konsekwencji - mówi sierż. szt. Anna Jaworska-Wojnicz.

80-latek to mieszkaniec sąsiedniej wsi.

- Prokuratura Rejonowa w Kaliszu przedstawiła mu zarzut i wystąpiła o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy - mówi prokurator Agata Kobiela-Kurczaba, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Sąd Rejonowy w Kaliszu nie przychylił się do tego wniosku i nie zastosował wobec podejrzanego żadnego środka zapobiegawczego. Złożone przez prokuratora zażalenie na decyzję Sądu Rejonowego okazało się skuteczne.

Sąd jednak wysyła do aresztu

W ubiegły czwartek, 16 czerwca Sąd Okręgowy zmienił postanowienie sądu pierwszej instancji i zastosował areszt tymczasowy na okres 2 miesięcy.

- Sąd podzielił argumentację przedstawioną przez prokuratora w zażaleniu i uznał, że istnieją szczególne przesłanki przemawiające za zastosowaniem tymczasowego aresztowania w tej sprawie - dodaje prokurator. - Sąd uznał, że istnieje realne zagrożenie surową karą - do 12 lat pozbawienia wolności, jak i obawa bezprawnego utrudniania postępowania. Śledztwo jest kontynuowane.

Rodzina ma wątpliwości

Rodzina ofiary wypadku w Kamieniu ma jednak poważne wątpliwości, czy do aresztu na pewno trafiła właściwa osoba.

- Według świadków, samochodem kierował przedstawiciel handlowy jednej z dużych firm spożywczych - twierdzi krewna zmarłej kobiety. - Nie wiadomo, czy mężczyzna kogoś po prostu nie kryje. Wziął winę na siebie, a prawdziwy sprawca pozostaje nadal na wolności.

Śledczy twierdzą jednak, że mają mocne dowody na winę 80-latka. Jest nim nie tylko odnalezione na miejscu wypadku lusterko samochodowe. Mężczyzna przyznał się do winy, a pojazd zarejestrowały kamery monitoringu. Ostatecznie o winie 80-latka rozstrzygnie sąd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski