51-latek chciał zabić policjanta [ZDJĘCIA]

11 sierpnia ubr. w jednym z komisów maszyn rolniczych w Jarocinie pojawił się 51-letni mieszkaniec Milicza (woj. dolnośląskie). W pewnym momencie wyciągnął on broń myśliwską, z której oddał strzał w stronę właściciela komisu. Z informacji zebranych przez funkcjonariuszy wynika, że obu panów łączyły różne interesy, przy czym miliczanin winien był kontrahentowi znaczną sumę pieniędzy.

Ranny właściciel komisu trafił do szpitala w Jarocinie, a strzelający odjechał z miejsca zdarzenia. Zaraz za nim udali się wezwani na miejsce funkcjonariusze, którzy zatrzymali go dopiero w Wałkowie gm. w Koźmin. Nie od razu jednak, bo mężczyzna otworzył ogień do funkcjonariuszy, którzy również zaczęli strzelać i zranili uciekiniera. Trafił on do krotoszyńskiego szpitala, gdzie po rekonwalescencji został aresztowany.

Śledztwo trwało blisko rok i po zebraniu materiału dowodowego 51-letni mężczyzna trafił przed oblicze sądu. We wtorek, 15 września Sąd Okręgowy w Kaliszu stwierdził, że działał on z zamiarem pozbawienia życia funkcjonariusza Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie, który wykonywał czynności służbowe

- Oddał do niego strzał przez przednią szybę pojazdu, a następnie próbował oddać do niego kolejny strzał przez okno prawych, przednich drzwi samochodu - czytamy w akcie oskarżenia. Według prokuratora oskarżony chciał zabić policjanta.

Biegli lekarze psychiatrzy stwierdzili, że 51-latek był poczytalny, kiedy strzelał ze sztucera. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu od 8 do 15 lat więzienia.

Mężczyzna nie przyznaje się do winy i będzie chciał wyroku uniewinniającego, bowiem - jak twierdzi - to nie on pierwszy strzelał, ale został zmuszony, żeby odpowiedzieć ogniem w obronie własnej.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!