22-letnia Ola zginęła pod kołami tramwaju w Poznaniu. Śledztwo w sprawie wypadku nie zostanie podjęte na nowo

Po umorzeniu śledztwa w sprawie wypadku, w którym zginęła 22-latka, rodzina dziewczyny zwróciła się do Prokuratury Krajowej, licząc na wznowienie śledztwa i powołanie nowego biegłego, który wykona opinię nie pozostawiającą żadnych wątpliwości.

Pismo z poleceniem przeprowadzenia analizy tego postępowania, które zostało umorzone zostało następnie skierowane do poznańskiej prokuratury regionalnej, ostatecznie trafiło do prokuratury okręgowej.

Czytaj więcej o sprawie: 22-letnia Ola zginęła pod kołami tramwaju w Poznaniu. Prokuratura umorzyła śledztwo. Rodzina chce jego wznowienia

– W Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu została przeprowadzona analiza tego postępowania. Stwierdzono brak podstaw prawnych i faktycznych do zakwestionowania zasadności decyzji postępowania

– wyjaśnia prok. Anna Marszałek z Prokuratury Regionalnej w Poznaniu.

Oznacza to, że zdaniem śledczych nie ma powodu do podjęcia na nowo umorzonego śledztwa.

Do wypadku, w którym zginęła 22-letnia Aleksandra Jarząbek doszło 2 grudnia 2020 r. na os. Rzeczypospolitej w Poznaniu. Dziewczyna przechodząc przez torowisko, została potrącona na przejściu dla pieszych przez nadjeżdżający z jej prawej strony tramwaj linii nr 7. Wszystko wskazuje na to, że zabrakło jej zaledwie jednego kroku, by uniknąć zderzenia. Niestety, Ola nie przeżyła wypadku.

Sprawą zajęła się poznańska prokuratura rejonowa, która po niespełna trzech miesiącach umorzyła postępowanie. Śledczy, na podstawie opinii biegłego Adama Pachołka, uznali, że za zaistnienie zdarzenia odpowiada 22-latka.

Rodzina Oli ma wiele zastrzeżeń, co do poczynionych w sprawie ustaleń. Zwraca uwagę na niewyjaśnione kwestie, np. zachowanie motorniczego, który zamiast najpierw hamować, użył dzwonka, a ponadto nie puścił pedału tzw. czuwaka, który automatycznie uruchamia wszystkie dostępne w pojeździe hamulce.

Rodzina 22-latki zasięgnęła prywatnej opinii, która wskazała, że do wypadku mógł również przyczynić się motorniczy. Bliscy Oli złożyli zażalenie na decyzję prokuratury o umorzeniu.

Śledczy zgodzili się powołać biegłego, o którego wnioskowała rodzina. Autorem opinii znów był biegły Pachołek (o jego wątpliwych opiniach pisaliśmy już wiele razy). Biegły w swojej ekspertyzie uznał, że za spowodowanie wypadku odpowiada 22-latka.

Czytaj też: Wątpliwe opinie biegłego od wypadków drogowych. To on wydał ekspertyzę w sprawie wypadku Anny Karbowniczak. Takich przypadków jest więcej?

Teraz, zamierzonego przez rodzinę skutku, nie przyniosła analiza sprawy przez Prokuraturę Okręgową w Poznaniu.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]