19-letni kierowca śmiertelnie potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca wypadku. Został skazany na trzy lata więzienia

Sąd Rejonowy w Grodzisku Wielkopolskim uznał, że Krystian M. jest winny zarzucanego mu czynu i wymierzył karę trzech lat więzienia, dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz obowiązek zapłaty nawiązki na rzecz każdego z trzech pokrzywdzonych (bliscy zmarłego rowerzysty - dod. red.) po 7 tys. zł

- informuje Katarzyna Błaszczak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Tragiczny wypadek pod Poznaniem

Do tragicznego zdarzenia doszło 28 stycznia na ul. Starowiejskiej na pograniczu Niepruszewa i miejscowości Cieśle. Mężczyzna jadący rowerem został potrącony przez samochód i poniósł śmierć na miejscu.

Sprawca uciekł z miejsca wypadku. Dwa kilometry dalej na tej samej ulicy znaleziono porzucony przez niego samochód

- informował Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.

Szybko udało się ustalić, że właścicielem samochodu jest 19-letni mężczyzna. Po zdarzeniu nie pojawił się w swoim domu i był poszukiwany przez policję. Następnego dnia rano 19-latek wrócił do domu i sam zadzwonił na komisariat. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty spowodowania wypadku śmiertelnego oraz ucieczki z miejsca zdarzenia.

Po kilku miesiącach śledztwo prokuratury dobiegło końca i zakończyło się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia przeciwko Krystianowi M. Śledczy oskarżyli go o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Groziło mu do 12 lat więzienia. Jeszcze w prokuraturze mężczyzna przyznał się do winy. Jego proces zakończył się zaledwie po kilku tygodniach.

Zobacz też: