11 osób zatrzymanych za nielegalny handel. Grozi im do 5 lat więzienia

- Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu od ponad roku pracowali nad sprawą nielegalnego obrotu tytoniem bez polskich znaków akcyzy. Funkcjonariusze operacyjnie ustalili, kto jest zamieszany w ten przestępczy proceder. Okazało się, że lista osób jest długa. Było to 11 mężczyzn, którzy na co dzień przebywali w Poznaniu, Koninie, Przeźmierowie oraz na terenie gminy Pobiedziska - relacjonuje Marta Mróz z poznańskiej policji.

W związku z tym w sprawę zaangażowano funkcjonariuszy z pięciu wydziałów Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu: Wydziału Kryminalnego, Dochodzeniowo – Śledczego, Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową oraz Grupy Realizacyjnej i Ogniwa Przewodników Psów Służbowych z Wydziału Sztab Policji Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

Policjantom udało się zatrzymać sprawców 12 stycznia. To 11 mężczyzn w wieku od 37 do 65 lat.

- Dwóch z nich spokrewnionych było rodzinnie, pozostali to ich znajomi. Funkcjonariusze zrobili przeszukania pomieszczeń, lokali oraz pojazdów, których byli oni użytkownikami. W kilku samochodach, które należały do jednego z nich policjanci znaleźli ubrania z podrobionymi znakami towarowymi, znanych światowych marek na łączną kwotę nie mniejszą niż 500 tys. złotych

- informuje Marta Mróz.

I dodaje: - Okazało się, że jeden z mężczyzn był głównie odpowiedzialny za handel ubraniami, a drugi za obrót nielegalnym tytoniem i kradzioną kawą. Papierosy bez polskich znaków akcyzy i nielegalny tytoń spakowany w jutowe i foliowe worki nabywał od znajomego z Konina i przekazywał innym osobom. Podobnie postępował z paczkami kradzionej kawy. Nabywał ją od pracowników, którzy wnosili towar z firmy, gdzie byli zatrudnieni i sprzedawali dalej po cenie znacznie niższej do ceny rynkowej. Pozostałych 9 zatrzymanych, było pośrednikami w przekazywaniu i rozprowadzaniu „trefnego” towaru.

Policjanci zabezpieczyli 2 maszyny do cięcia tytoniu i pakowania papierosów, 18 tys. szt. papierosów, 70 kg suszu tytoniowego, 20 kg skradzionej kawy oraz 80 tys. zł w gotówce.

- Śledczy ustalili, że w wyniku swojej przestępczej działalności, z tytułu nieopłaconej akcyzy, sprawcy narazili Skarb Państwa na straty sięgające 8 mln złotych

- wylicza Marta Mróz.

I dodaje: - Zatrzymani Zatrzymani usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstw skarbowych, paserstwa, kradzieży i posiadania narkotyków, które zostały znalezione w jednym z mieszkań. Decyzją prokuratora pięciu z nich otrzymało zakaz opuszczania kraju, poręczenia majątkowe, oraz dozory policyjne. Wszystkim grozi do 5 lat więzienia. Policjanci zapowiadają, że w tej sprawie ilość postawionych zarzutów i lista zatrzymanych osób nie jest jeszcze ostatecznie zamknięta.