Choć od kilku lat rogale świętomarcińskie wypiekane są przez cały rok, to Wielkopolanie - zgodnie z tradycją - raczą się tymi wyjątkowymi wypiekami w listopadzie. Przeciętnie w tym miesiącu cukiernicy, produkujący certyfikowane rogale, sprzedają ich około 600-700 ton. W tym roku, ze względu na pandemię koronawirusa, odwołano obchody imienin ulicy Święty Marcin, a wraz z nimi kiermasz rogali. Jednak to wcale nie oznacza, że rogali zabraknie.
- Przeprowadzone kontrole produkcji pozwalają na wytwarzanie rogali świętomarcińskich w 91 cukierniach i piekarniach - mówi Monika Wieczorek z Cechu Cukierników i Piekarzy.
Zobacz też
Rogale świętomarcińskie: Wypieków mniej
W związku z pandemią w tym roku Cech Cukierników i Piekarzy nie organizował uroczystej gali wręczenia potwierdzeń prawa do produkcji rogali świętomarcińskich.
- W tym roku na pewno wyprodukujemy o wiele mniej rogali, choćby z uwagi na brak jakichkolwiek imprez towarzyszących 11 listopada - mówi Monika Wieczorek i tłumaczy: - Imieniny ulicy Św. Marcin przyciągały wielu turystów, których w tym roku niestety nie będzie. Firmy kupowały rogale dla swoich pracowników. Teraz wiele osób pracuje zdalnie. Hotele zamawiały dla swoich gości, których w tym roku niestety brakuje. To i wiele innych czynników przełoży się w tym roku niestety na mniejszy popyt na rogale świętomarcińskie.
Jednak cukiernicy są optymistycznie nastawieni. W ten wyjątkowy czas wielu producentów rogali oferuje je nie tylko w stacjonarnych punktach, ale też z dostawą do domów. Pakują je w kartony i wysyłają za darmo do wybranych adresów. Niektóre cukiernie proponują też opcję z odbiorem osobistym. Wystarczy zamówić rogale telefonicznie i odebrać w dogodnym terminie.
Można też upiec rogale samemu. Zobacz przepis na rogale świętomarcińskie.
Zobacz też
Rogale to też pomaganie
Tradycja dzielenia się rogalem sięga końca XIX roku. Gdy zbliżał się dzień św. Marcina w 1891 roku, proboszcz parafii św. Marcina ks. Jan Lewicki zaapelował do wiernych, aby wzorem patrona zrobili coś dla biednych. Tak narodziła się tradycja kupowania rogali dla tych, którzy nie mogli sobie na to pozwolić. Współczesne akcje rogalowego wsparcia pozwalają pomagać i smakować jednocześnie. Tak na przykład działa akcja RogaLOVE, której celem jest niesienie pomocy dzieciom chorującym na nowotwory. Sprawa jest prosta - zjedz rogala od RogaLOVE, a pieniądze zostaną przeznaczone na zakup cytofluorymetru, umożliwiającego szybką i bardzo precyzyjną diagnostykę białaczki u dzieci.
W tym roku można też kupić wirtualnego rogala od poznańskiego Caritasu. Została uruchomiona symboliczna zbiórka, w której kupując e-rogala, wesprzesz przygotowanie świątecznych posiłków dla potrzebujących w ramach tegorocznej Wigilii Caritasu. Aby pomóc Hospicjum Palium w Poznaniu, można zamówić rogale od piekarni i cukierni „Natura”.
Zamawiającym rogale świętomarcińskie za pośrednictwem strony internetowej www.podzielsierogalem.pl/pomoz-hospicjum-pallium/ producent obiecuje przekazać 50 groszy z każdego zakupionego rogala na wsparcie działań i opieki nad chorymi w hospicjum.
Rogale świętomarcińskie z dostawą: Zobacz piekarnie i cukiernie, w których zamówisz te z certyfikatem i bez:
Sprawdź też:
- Te restauracje upadły po "Kuchennych rewolucjach"
- 7 najbardziej niebezpiecznych dzielnic w Poznaniu
- Poznaniacy przyłapani przez Google. Jesteś wśród nich?
- Sprawa powiększenia ust skończy się w sądzie
- Te obrzydliwe rzeczy ludzie robią w samolocie [zdjęcia]
- Modowe stylizacje poznaniaków potrafią zadziwiać!
Sałatka ze świeżego szpinaku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?